Forum aktorskie

Marzenia · Gość

Dowiedzialam się, że mogę zaraz po gimnazjum iść do szkoły aktorskiej która wcale nie jest daleko umieszczona od mojej miejscowości!
Jeżeli plany pójdą mi po myśli to się tam wybiore. Bo nie ma sensu iść do jakiejś innej szkoły kiedy się jej nie chce. Dzięki z góry pzdr

PinkDeath

Zazdroszczę, że masz w pobliżu taką szkołę. Możesz rozwijać swoje umiejętności bo ta szkoła jest w końcu po to. Ja nawet nie jestem na takim profilu jak powinnam (padagogiczno-społeczny), jednak myślę, że chcieć to móc! Więc jak ktoś będzie się starał-jak to już było wcześniej powiedziane, to uda mu się dostać do szkoły aktorskiej bez liceum o takim profilu

marian

Profil licealny nie ma tutaj znaczenia:) Jak będziesz chciała to będziesz rozwijać swoje aktorskie talenty nawet na profilu biologiczno chemicznym:) Pozdrawiam

heluta

ale nawet w takich szkolach ktore rzekomo maja profil teatralny (mowie tu o liceach rzecz jasna) nie bardzo wierze w to ze sie stawia na aktorstwo!! głownym celem i tak bedzie nauczenie matematyki,chemi,poskkiego....przeciez nikt z Was nie bedzie zdawal matury z aktorstwa
!

PinkDeath

Oczywiście, że nie będą Wink

Ale będą przez 3 lata chodzić do szkoły z osobami o tych samych zamiłowaniach, na pewno będą częste wypady do teatru. Oczywiście znajomych o zamiłowaniach aktorskich można znaleść nie tylko w takiej szkole i w sumie do teatru można również chodzić na własny rachunek. Ale jakoś w grupie raźniej. I ta nazwa xD 'liceum aktorskie' ;P

heluta

swego czasu tez myslalam ze w chodzeniu do teatru zprawdza sie zasada "w grupie razniej" teraz absolutnie nie uwazam tak! wrecz przeciwnie.w teatrze jestem ok 1 w tygodniu i chodze sama,z wlasnego wyboru.nie cierpie byc z kims w teatrz kto mi nad uchem cos gada ,a potem w drodze powrotnej sobie przemyslec mozna ,i wszystko poukladac w glowie:) takie moje zdanie,

Marzenia · Gość

Według ciebie, w szkole aktorskiej uczy się polskiego, matmy czy np chemii, ale ja mam w pobliżu LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE AKTORSKIE! I wybieram się tam a rzecz jasna, że nie idę tam w ciemno i wiem coś na ten temat... I między innymi to, że w tej szkole nie skupiają nauki i wiedzy z fizyki czy biologi... tam główne zajęcia to: dobra gra na scenie, odpowiednie poruszanie się na scenie, liczy się śpiew i taniec, lekcje z poprawną wymowa i inne. Więc przykro mi, ale jak aktorstwo to aktorstwo a nie gimnazjum ani technikum czy zawodówka... Pzdr

marian

No widzisz to że skupiają naukę nie na przedmiotach szkolnych tylko na aktorskich to wcale nie jest do końca takie dobre, bo trzeba jeszcze zdać maturę prawda:) Pozdrawiam

marian

Możesz liznąć aktorstwa, ale nie zdać matury i co potem:)

heluta

Drogi/a Marzenia nie pisalam jak jest wedlug mnie tylko pisalam jakie sa realia to sprawa pierwsza.sprawa druga jest taka ze nie wiem z kad Twoje oburzenie bo nie pisalam tego posta do Ciebie tylko do Pink Death.sprawa trzecia wyglada tak ze jesli chcesz byc slepo w zyciu zapatrzona tylko w aktorstow to wspolczuje i wierze ze to minie z wiekiem albo jak do tej szkole Cie nie przyjma.chyba nie rozrozniasz po zatym gimnazjum i zawodowki a to juz wielki problem.ale wiedz jedno ze jak nie zdasz matury to marzyc o szkole teatralnej nie ma co.aha i niech nie bedzie Ci przykro.

Marzenia · Gość

Dobra mówcie sobie co chcecie. To mój ostatni wpis... Bo nie mam zamiaru słuchać- a raczej czytać czegoś w czym jestem obrażana, choć w mniejszym stopniu ale OBRAŻANA!! A FORUM jest po to żeby pisać a nie po to by każdemu zwracać uwagę co do jego marzeń!!

marian

Źle odbierasz intencje starszych kolegów. Ale okej jak chcesz:) Pozdrawiam

asiak. · Gość

Ekhm,to ja po tej burzy też napisze coś na temat tej magicznej siły,która na początku była ziarenkiem piasku w moim oku, które sprawiało wrażenie,że chce mi bez sensu przeszkadzać,więc je wypłukiwałam,z pomocą innych,więc bez problemu;)
Od niedawna siła ta mną tak szarga na wszystkie strony,że jest mi ciężko cokolwiek z tym zrobić.Tym bardziej,że zdaje się być już po czasie.Trzeba było wcześniej się ziarenku przyjrzć.
Ehhh i ahh ;'-}